02-24-2022, 09:50 AM
Zapisywanie wspomnień to jedna z ważniejszych potrzeb dzisiejszego człowieka. Ludzka pamięć jest niestety zawodna a po latach okazuje się, że bardzo często z wielką przyjemnością wracamy do fotografii z lat minionych. Dlatego też warto już teraz zastanowić się, jakiego narzędzia będziemy używać, aby utrwalić te najpiękniejsze chwile naszego życia.
Smartfon
Dla starych „wyjadaczy” fotografii, którzy swoje początki zaczynali jeszcze w czasach analogowych robienie zdjęć telefonem jest niepoważne a bardzo często graniczy w ich mniemaniu z herezją. Jestem innego zdania i to z kilku zasadniczych powodów. W mojej ocenie technologia tak szybko idzie do przodu, że w tym momencie już nie jest tak ważne od strony technicznej czy nasza fotografia zostanie zrobiona aparatem fotograficznym typu lustrzanka czy smartfonem. Oczywiście występują różnice w optyce, wielkości matrycy itd., ale nie zmienia to faktu, że jeśli robimy zdjęcia do albumu (klasyczny wydruk 10x15 cm) to smartfon spełnia swoją funkcję idealnie. Najważniejszym jest jednak, aby podchodzić do fotografowania „na poważnie”, bez względu na to czy w naszych rękach jest profesjonalna lustrzanka czy telefon, z którego korzystamy, na co dzień. Wobec tego staramy się robić zdjęcia w kadrze poziomym (do takiego układu jest przyzwyczajone ludzkie oko), na ekranie ustawiamy punkt ostrości i ewentualnie zmieniamy ekspozycję (rozjaśniamy lub przyciemniamy dane ujęcie).
Aparat fotograficzny typu kompak
W ostatnich latach mocno wypierany przez smartfony. Jest to związane przede wszystkim z tym, że rezultaty, jakie możemy uzyskać za pomocą smartfona są na tyle dobre, że jeśli nie zajmujemy się fotografią bardziej „na poważnie” to zakup kompaktu mija się trochę z celem. Do plusów, jakie posiadają bez wątpienia aparaty kompaktowe należy z pewnością optyka naturalnie dużo lepsza niż w smartfonach, możliwość zoomowania z zachowaniem względnie dobrej jakości obrazu, prostota w obsłudze w porównaniu do bardziej zaawansowanych lustrzanek i oczywiście cena w tym względzie stanowi bardzo ważny czynnik brany pod uwagę przy zakupie. Bowiem w zależności od pojemności naszego portfela na taki aparat możemy wydać zarówno dwieście złotych jak i kilka tysięcy.
Lustrzanka
Samo słowo już niesie ze sobą już „posmak” profesjonalizmu i coś w tym faktycznie jest. Lustrzanki przeznaczone są dla bardziej zaawansowanych pasjonatów fotografii, którzy mają na tyle zacięcia w sobie, że nie przerażają ich takie terminy jak: czas naświetlania, wielkość przysłony, ISO, migawka itd. Lubią mieć wszystko pod kontrolą i chcą „wycisnąć” ze swojego sprzętu jak najlepsze kadry. Lustrzanka to przede wszystkim większa matryca (czyli już na wejściu nasza fotografia powinna być lepszej jakości), możliwość zmiany obiektywów(innych obiektywów używamy do portretu, innych do reportażu a jeszcze inne są przeznaczone do krajobrazu), autofocus jest szybszy niż ma to miejsce w kompakcie czy smartofnie (dzięki temu istnieje większe prawdopodobieństwo, że nasze zdjęcie wyjdzie nieporuszone np. kiedy fotografujemy wyścig kolarski) a oprócz tego nasze zdjęcia możemy robić w formacie bezstratnym tzw. RAW („surowy” plik, które zapisuje wszystkie informacje o obrazie w przeciwieństwie do JPG, który jest mniejszy, ale poprzez kompresję pomija niektóre dane). Możliwość zapisu zdjęć w formacie RAW mają tylko nieliczne smartfony i aparaty kompaktowe.
Podsumowanie
W dalszym ciągu pozostaje jednak wątpliwość „Jaki aparat powinien wybrać amator fotografii?”. Odpowiedzieć na tak postawione pytanie nie jest jednoznaczna i wymaga kilku chwil namysłu. Bez wątpienia ważnym jest, w jakim celu będzie nam służył aparat i jakim dysponujemy oczywiście budżetem. Wydawanie, bowiem kilku tysięcy złotych na aparat, którym będziemy robić przysłowiowe wakacje mija się z celem. Z drugiej strony, jeśli już myślimy bardziej zagłębić się w temat fotografii to warto pomyśleć o droższym sprzęcie. Nie musimy wszak kupować nowego produktu. Na portalach ogłoszeniowych czy aukcjach internetowych jest masa aparatów używanych, które możemy nabyć po okazyjnej cenie i wiele na tym zaoszczędzić.
Smartfon
Dla starych „wyjadaczy” fotografii, którzy swoje początki zaczynali jeszcze w czasach analogowych robienie zdjęć telefonem jest niepoważne a bardzo często graniczy w ich mniemaniu z herezją. Jestem innego zdania i to z kilku zasadniczych powodów. W mojej ocenie technologia tak szybko idzie do przodu, że w tym momencie już nie jest tak ważne od strony technicznej czy nasza fotografia zostanie zrobiona aparatem fotograficznym typu lustrzanka czy smartfonem. Oczywiście występują różnice w optyce, wielkości matrycy itd., ale nie zmienia to faktu, że jeśli robimy zdjęcia do albumu (klasyczny wydruk 10x15 cm) to smartfon spełnia swoją funkcję idealnie. Najważniejszym jest jednak, aby podchodzić do fotografowania „na poważnie”, bez względu na to czy w naszych rękach jest profesjonalna lustrzanka czy telefon, z którego korzystamy, na co dzień. Wobec tego staramy się robić zdjęcia w kadrze poziomym (do takiego układu jest przyzwyczajone ludzkie oko), na ekranie ustawiamy punkt ostrości i ewentualnie zmieniamy ekspozycję (rozjaśniamy lub przyciemniamy dane ujęcie).
Aparat fotograficzny typu kompak
W ostatnich latach mocno wypierany przez smartfony. Jest to związane przede wszystkim z tym, że rezultaty, jakie możemy uzyskać za pomocą smartfona są na tyle dobre, że jeśli nie zajmujemy się fotografią bardziej „na poważnie” to zakup kompaktu mija się trochę z celem. Do plusów, jakie posiadają bez wątpienia aparaty kompaktowe należy z pewnością optyka naturalnie dużo lepsza niż w smartfonach, możliwość zoomowania z zachowaniem względnie dobrej jakości obrazu, prostota w obsłudze w porównaniu do bardziej zaawansowanych lustrzanek i oczywiście cena w tym względzie stanowi bardzo ważny czynnik brany pod uwagę przy zakupie. Bowiem w zależności od pojemności naszego portfela na taki aparat możemy wydać zarówno dwieście złotych jak i kilka tysięcy.
Lustrzanka
Samo słowo już niesie ze sobą już „posmak” profesjonalizmu i coś w tym faktycznie jest. Lustrzanki przeznaczone są dla bardziej zaawansowanych pasjonatów fotografii, którzy mają na tyle zacięcia w sobie, że nie przerażają ich takie terminy jak: czas naświetlania, wielkość przysłony, ISO, migawka itd. Lubią mieć wszystko pod kontrolą i chcą „wycisnąć” ze swojego sprzętu jak najlepsze kadry. Lustrzanka to przede wszystkim większa matryca (czyli już na wejściu nasza fotografia powinna być lepszej jakości), możliwość zmiany obiektywów(innych obiektywów używamy do portretu, innych do reportażu a jeszcze inne są przeznaczone do krajobrazu), autofocus jest szybszy niż ma to miejsce w kompakcie czy smartofnie (dzięki temu istnieje większe prawdopodobieństwo, że nasze zdjęcie wyjdzie nieporuszone np. kiedy fotografujemy wyścig kolarski) a oprócz tego nasze zdjęcia możemy robić w formacie bezstratnym tzw. RAW („surowy” plik, które zapisuje wszystkie informacje o obrazie w przeciwieństwie do JPG, który jest mniejszy, ale poprzez kompresję pomija niektóre dane). Możliwość zapisu zdjęć w formacie RAW mają tylko nieliczne smartfony i aparaty kompaktowe.
Podsumowanie
W dalszym ciągu pozostaje jednak wątpliwość „Jaki aparat powinien wybrać amator fotografii?”. Odpowiedzieć na tak postawione pytanie nie jest jednoznaczna i wymaga kilku chwil namysłu. Bez wątpienia ważnym jest, w jakim celu będzie nam służył aparat i jakim dysponujemy oczywiście budżetem. Wydawanie, bowiem kilku tysięcy złotych na aparat, którym będziemy robić przysłowiowe wakacje mija się z celem. Z drugiej strony, jeśli już myślimy bardziej zagłębić się w temat fotografii to warto pomyśleć o droższym sprzęcie. Nie musimy wszak kupować nowego produktu. Na portalach ogłoszeniowych czy aukcjach internetowych jest masa aparatów używanych, które możemy nabyć po okazyjnej cenie i wiele na tym zaoszczędzić.